Od dawna planowaliśmy odcinek, w którym z pewnej perspektywy spojrzymy na grę „Wiedźmin: Dziki Gon” – i wiecie co?
Sami jesteśmy zaskoczeni ile mieliśmy z nią problemów. Bo choć trzeci „Wiedźmin” wiele rzeczy robi fenomenalnie, to równie wiele wypada w najlepszym wypadku średnio. Dziś zastanowimy się, czy gra CD Projekt RED zasłużyła na wszystkie pochwały i nagrody, które zdobyła.
Wcześniej jednak jak zawsze kącik gier, w które ostatnio graliśmy, zaskakująco wzbogacony o część chińsko-hardware’ową.
- 00:01:56 – „Assassin’s Creed Origins” chłodnym okiem Krzyśka
- 00:18:27 – „Moonlighter”, czyli Ocia narzeka a Rufusowi pewnie będzie przykro
- 00:27:05 – Magiczne chińskie pudełko zmieniające Game Boya w… lepszego Game Boya?
- 00:32:10 – Paweł gra w „Pokemon”, ale nie do końca
- 00:35:10 – TEMAT ODCINKA: „Wiedźmin: Dziki Gon” – spojrzenie z perspektywy
Polubcie nasz fanpage i piszcie do nas na goracekrzesla@podsluchane.pl :)
Gorące Krzesła są częścią sieci podcastów Podsluchane.pl. Polub fanpage, żeby być na bieżąco z naszymi projektami.
