W trzecim odcinku Gorących Krzeseł testujemy coś nowego. Po raz pierwszy nie nagrywamy siedząc przy jednym stole. Z racji że mieszkamy w różnych miastach łatwiej będzie nagrywać online. Z tego względu dzisiejszy odcinek może Wam się wydawać nieco… dziwny. Musimy się jeszcze „dotrzeć” w tej nowej formie.

Jeżeli chodzi o tematy odcinka, to rozmawiamy o DLC do „Mass Effect: Andromeda” (a konkretniej ich braku), o niesamowitych przygodach w „Heat Signature”, o powrocie do „StarCrafta” i podróży w „The Last Express”. Kamil dzieli się swoimi przeżyciami w światach grozy (w postaci gier „Soma”, „Observer” i „Inside”) a Paweł trochę chwali i trochę narzeka na gry z Sherlockiem Holmesem. Na koniec zaś sięgamy po mainstream i recenzujemy „Destiny 2”.

• 00:01:20 – Masowe rozczarowanie: nie będzie DLC do „Mass Effect: Andromeda”
• 00:09:40 – Kosmiczni socjopaci: „Heat Signature”
• 00:26:30 – Wojna nigdy się nie zmienia? „StarCraft Remastered”
• 00:33:45 – Historia na zwrotnicy: „The Last Express”
• 00:45:00 – Horrory i horrorki: „Soma”, Observer” i „Inside”
• 00:55:40 – Sherlock Holmes od żabki: „Crimes and Punishments” oraz „The Devil’s Daughter”
• 01:16:40 – Kosmiczni kowboje i roboty i hipopotamy i… „Destiny 2”

Miłego słuchania, polubcie nasz fanpage i piszcie do nas na goracekrzesla@podsluchane.pl :)